Można przywalić tu najbardziej szalonym opisem, zrobić z siebie myśliciela, poetę, pluszowego misia, transformersa który w łóżku przeistacza się w seksualną maszynę zawstydzającą wszystkich Rocco świata. Ale i tak wszytko wychodzi w praniu. Więc zamiast zapełniać to okienko kwiecistymi opisami, po prostu zapraszam do rozmowy. Rozmowa to najlepszy punkt wyjścia do każdego rodzaju znajomości, także tych łóżkowych.